Komentarze: 0
juz wstwlam mimo to nie cieszy mnie widok cieplutkiego sloneczka.minely 24 godziny od czasu jak zrobilam wszystko by odzyskac ukochanego i nic.......on sie nie odzywa.jak wczesniej pisalam boi sie ze zrozumie to ,ze beze mnie nie potrafi zyc,a tak jezst i wcale sobie tego nie wmawiam.on jest byl i bedzie tylko moj bo nikt nie potrafi go bardziej kochac niz ja......